Co różni tych, którzy działają skutecznie, od tych, którzy są nieskuteczni? Czy są bardziej uprzywilejowani, a może bardziej utalentowani? Czym jest skuteczność? Kiedy możesz powiedzieć o sobie lub o kimś, że jest skuteczny? Czy jednorazowe osiągnięcie zamierzonego rezultatu oznacza, że jesteś skuteczny, a jednorazowe nie osiągnięcie rezultatu, że jesteś nieskuteczny? Można by mnożyć pytania na temat skuteczności lub jej braku, tylko że to niczego nie zmieni. Zmienia rzeczywistość, działanie w określony sposób. Wszystko możemy robić albo dobrze, albo po swojemu.
- Zapraszam Cię do poznania metod skutecznego działania;
- Skutecznego oznacza, że skuteczność jest powtarzalna;
- Czy zastanawiałeś się jakie nawyki pomogą Ci osiągnąć skuteczność?
- Stephen Covey – to właśnie z nim udajemy się w podróż do skuteczności.
Stephen R. Covey autor światowego bestselera pod tytułem 7 Nawyków Skutecznego Działania. Ta pozycja, to coś więcej niż tylko książka. To instrukcja jak doprowadzić do eksplozji własnego potencjału. To lekcje, które pozwalają w sposób trwały zbudować silne przywództwo na poziomie osobistym, interpersonalnym oraz menedżerskim.
To niezwykłe dzieło przeczytałem 20 lat temu i cały czas do niego wracam. To po prostu działa. W sposób skrócony i jednocześnie starając się uchwycić istotę czterech pierwszych nawyków omówię je poniżej w kolejności jaką zaproponował autor, rozwijając jednocześnie o własne refleksje i doświadczenia. Pozostałe nawyki omówione zostaną w kolejnym poście. No to startujemy 🙂
Pro aktywność – to nasza inicjatywa, poniżej kilka filarów pro aktywności.
- Między bodźcem, a reakcją – oznacza, że jest pewna przestrzeń na Twoją decyzję i wybór reakcji. Ale zacznijmy od początku. Pro aktywność, oznacza, że inicjatywa jest po Twojej stronie i opiera się na Twojej aktywności – bo taką podjąłeś decyzję. Nie jest reagowaniem, ale kreowaniem. Mówiąc o przestrzeni na reagowanie posłużę się przykładem. Ktoś Cię zaczepił możesz być agresywny lub miły. Zaczepka jest bodźcem, agresja lub bycie miłym jest reakcją. Wybór Twojej reakcji jest Twoją wolnością. Czy to jest łatwe, żeby reagować w sposób właściwy – pewnie nie, ale z pewnością jest to możliwe.
- Przejmowanie inicjatywy – pro aktywność to przejmowanie inicjatywy, nie czekanie po to by reagować, ale kreowanie. Poszukiwanie rozwiązań. Aktywność.
- Działaj lub będziesz się dostosowywał – działanie zapewnia Ci to, że Ty wybierasz sposób działania, dostosowywanie się pozbawia Cię tej możliwości.
Wypracowanie nawyku bycia proaktywnym, pozwoli Ci świadomie zarządzać swoim życiem i nauczy brania odpowiedzialności za nie.
Zaczynaj z wizją końca – oznacza, że wiesz po co coś robisz, wiesz co ma być na samym końcu. I tak jak wcześniej poniżej kilka filarów.
- Wszystko tworzy się 2x – to stwierdzenie jest bardzo istotne, w niektórych przypadkach można by powiedzieć, że czasami nawet 3x. Dobrym przykładem jest budowa domu. Najpierw masz jakiś obraz domu w swojej głowie, czyli powstał po raz pierwszy. Później powstaje plan domu na papierze, czyli powstaje po raz drugi. Później jest budowany wg. planu, czyli powstaje w rzeczywistości po raz trzeci. Tak naprawdę i bardzie dokładny plan na papierze uwzględniający Twoje pragnienia i potrzeby tym większe prawdopodobieństwo, że to co powstanie w realu będzie Twoim wymarzonym domem. Ta zależność jak i sam proces ma zastosowanie w każdej innej sytuacji w naszym życiu.
- Deklaracja swojej misji życiowej – jest koniecznym elementem omawianego nawyku, dlatego, że odnosi się do Twojego życia, wartości. Pewnie, za często nie zastanawiamy się jaką misję życiową mamy, częściej potrafimy wymienić co jest dla nas ważne i jakie mamy wartości. Dlaczego to jest ważne? Ponieważ możesz budować w zgodzie z własnymi wartościami i misją lub w opozycji do nich. Sam musisz zdecydować. Różnica jest tak, że w pierwszym przypadku, Twoja determinacja ma gigantyczną siłę, ponieważ jest osadzona w Tobie.
- Do tego by zbudować misję życiową trzeba skupić się na CENTRUM, czyli najogólniej mówiąc przestrzeni Twojego wpływu. Temat CENTRUM jest na tyle obszerny i istotny, że poświęcę mu oddzielny post.
Rób najpierw to co najważniejsze – czyli działaj zgodnie z Twoimi priorytetami.
- Siła woli – Ty decydujesz, co jest Twoim priorytetem, ważne, żeby to było zgodne z Twoimi wartościami i misją oraz było wynikiem Twojej decyzji. Czyli tak naprawdę bazowało na nawyku pierwszym i drugim.
- Planuj i wykonuj zgodnie z priorytetami – tu zalecam ZASADĘ SŁOJA. Masz wypełnić wielki szklany słój kamieniami, grubym żwirem i piaskiem takim jak na plaży. Jeżeli zaczniesz od piasku i żwiru zabraknie miejsca na kamienie. Jeżeli zaczniesz od kamieni, to między nie zmieści się żwir, a przestrzenie w żwirku wypełni piasek. A więc kolejność ma gigantyczne znaczenie. Tak jest z naszym planowaniem. Jeżeli Twój kalendarz wypełnisz drobnymi sprawami na duże zabraknie Ci czasu i energii.
- Droga z ćwiartek – musisz nauczyć się być asertywnym. Poniższe narzędzie nazywane jest Macierzą Eisenhowera
Gdybyśmy spojrzeli w swój planer/kalendarz, czy po prostu wpisali jak nasz dzień wyglądał, to okaże się że znajdujemy tam cztery typy aktywności:
- Ważne i pilne to ćwiartka I – zrób
- Ważne i niepilne to ćwiartka II – zaplanuj
- Pilne i nieważne to ćwiartka III – deleguj lub eliminuj
- Nieważne i niepilne to ćwiartka IV – ogranicz lub eliminuj
W tym poście skupię się tylko na ćwiartkach I i II oraz słowie NIE. W pierwszej ćwiartce znajdują się czynności, które są ważne i pilne, dlatego muszą być zrobione i je robimy. Kwestia nie wymaga tłumaczenia. Ćwiartka druga jest za to niezwykła. Umieszczamy tam sprawy, które są ważne takie jak np. dieta, trening, nauka języka czy inne. Z jakiegoś powodu odkładamy je na kiedyś, czyli bliżej nieokreślony czas. Jeżeli przesuniemy te sprawy do ćwiartki I nasze, życie zaczyna się zmieniać. Tak naprawdę ruch z II do I daje największy progres i zmiany w życiu. Masz wątpliwości to zadaj sobie pytanie jak by ssie zmieniło Twoje życie, gdyby to co jest w ważne i niepilne stało się ważne i pilne, czyli trafiło do realizacji. Ćwiartki III i IV wymagają tego byś nauczył się mówić nie. Po prostu odmawiaj i nie trać czasu na sprawy, które nie zbliżają Cię do tego co jest Twoją wizją końca.
Myśl w kategoriach wygrana – wygrana
- Myśl w kategoriach wygrana – wygrana. Taka postawa, powoduje, że jesteś bardziej otwarty na drugą stronę. W relacjach biznesowych czy prywatnych potrafisz bardziej słuchać. Nie zależy Ci na tym by wygrać, a ktoś, żeby przegrał. Zależy Ci na tym by każda ze stron wygrała. To pozwoli budować wspólnie, a nie zwalczać się. Zyskujesz partnera, a nie konkurenta.
- Współpraca, a nie współzawodnictwo
- To wiara w trzecie wyjście – jeżeli każda ze stron chce wygrać, po to, żeby ktoś przegrał to wyniki mogą być tylko dwa: wygrana – przegrana lub przegrana – wygrana. Jeżeli postawa jest, że chcę, aby każdy z nas wygrał, wówczas możliwy jest trzeci rezultat: wygrana – wygrana.
Jeżeli nawykowo będę działał wg zasady wygrana – wygrana to dzięki temu nawykowi zarówno ja jak i moja organizacja będzie się rozwijała wykorzystując potencjał do rozwoju, a nie do walki. Jasne, że nie zawsze druga strona pozwoli sobie na to by wygrać, ale to już nie ma znaczenia. Mamy wpływ na nasza postawę i kształtowanie naszych nawyków, a nie kogoś.
Nawyki, które omawiam działają i poprawiają skuteczność osób, które je stosują. W poście dotykam tylko niektórych elementów i robię to w sposób ogólny, dlatego też zachęcam bardzo do zapoznania się z książką w całości przypominam tytuł ,,7 nawyków skutecznego działania” Sephen R. Covey.
Kolejne trzy nawyki zostaną omówione w kolejnym poście.
Wspaniałości życzę, Andrzej