Nawyki, które zmieniają życie

Czy jak jedziesz samochodem to zastanawiasz się, który bieg musisz wrzucić? Wiem, wiem jeździsz automatem. Czy jak myjesz zęby to zastanawiasz się jak trzymać szczotkę, w którą stronę najpierw? Lubisz słodycze? Ja tak, gdyby ktoś Ci powiedział dzisiaj, że do końca życia nie możesz ich jeść, co byś pomyślał? A gdyby ktoś inny powiedział, że przez jeden dzień nie możesz zjeść nic słodkiego czy Twoja reakcja była by taka sama? Co rządzi naszymi zautomatyzowanymi zachowaniami i jak możemy na te zachowania wpływać?

Jak powstaje nawyk?
Co zrobić, żeby zmienić nawyk i czy jest to możliwe?
Jak nasze nawyki wpływają na nasze życie?

Kiedy napisałem ostatnie pytanie, czyli “Jak nasze nawyki wpływają na nasze życie?”, uśmiechnąłem się, ponieważ przypomniała mi się pewna historia. Podczas mojej służby tj. pracy ze skazanymi za którą nie otrzymywałem wynagrodzenia, spotykałem się z wieloma zabawnymi historiami. Jedna z nich przebiegała mniej więcej tak:

Spotkałem się z jednym osadzonym w ZK na ulicy Rakowieckiej w Warszawie – obecnie jest tam muzeum. On zadał mi następujące pytania

– Andrzej, kiedy ludzie wchodzą do sklepu to co robią?

Odpowiedziałem

– Zwykle szukają produktu, po który przyszli

On na to

– Zgadnij co ja robię, kiedy wchodzę do sklepu

Nie wiedziałem. A on na to

– Rozglądam się, gdzie są kamery

Można się uśmiechać, ale prawda jest taka, że robimy wiele czynności nie zastanawiając się, dlaczego je robimy. Powiem więcej, robimy je nie myśląc nawet o tym, że je robimy. Są jakby częścią naszego życia, tak jak oddychanie. Takie zachowania są zachowaniami nawykowymi. Wszyscy mamy swoje nawyki i doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie jest łatwo z nich zrezygnować czy je zmienić. Dzieje się tak z kilku powodów. Jednym z nich jest fakt, że nasz mózg jest wygodny i wybiera rozwiązania, które zna. Dlatego też, nowe zachowania czy reakcje są tak trudne do wprowadzenia. Możemy mieć wielkie chęci do wprowadzenia zmian w naszym życiu, wiemy że są potrzebne, a jednak często nie udaje się nam to. Dobrym przykładem są postanowienia noworoczne związane np. z rozpoczęciem zdrowego trybu życia, treningami, dietą. W końcu jesteśmy ambitni i chcemy to zrobić jak trzeba, bez żadnych półśrodków. No i nasz planer/kalendarz zapełnia się 🙂

– trening 3-4 razy w tygodniu
– dieta
– wypoczynek

Na papierze wygląda to dobrze, jednak rzeczywistość często okazuje się znacznie trudniejsza. Już zaplanowałem, że trenuje rano o godz. 6.00 i przychodzi ten dzień. Zaczyna się walka, którą czasami wygrywamy, a czasami przegrywamy. Rezultat bardzo silnie powiązany jest z naszą wewnętrzną motywacją. Z naszym wewnętrznym – DLACZEGO? Gdzie szczególny nacisk należy położyć na słowa – NASZĄ WEWNĘTRZNĄ MOTYWACJĄ – Tak naszą, nie kogoś. Robienie czegoś ze względu na kogoś, zawsze skazane jest na porażkę lub ciągłą walkę, a to bardzo męczy.

Nawyki kontrolują nasze, życie – są jakby wgranym system reagowania na świat. Mogą one wpływać w sposób pozytywny lub negatywny na nasze, życie. Dlatego też, możemy podzielić je na:

Nawyki destrukcyjne
Nawyki budujące

Do listy nawyków destrukcyjnych możemy zaliczyć:

Perfekcjonizm – nigdy nie jesteś zadowolony z tego co zdziałałeś lub zdziałałaś;
Porównywanie się do świata zewnętrznego – zawsze jest ktoś ładniejszy od Ciebie lub brzydszy, mądrzejszy albo głupszy, wyższy albo niższy – to wpływa na Twoje zachowanie, jeżeli się porównujesz z innym – czasami to poprawia humor, ale częściej psuje;
Samouwielbienie – jesteś tak zakochany we własnej doskonałości, że nie widzisz świata i tego jak Ty w nim funkcjonujesz – nie dostrzegasz rzeczywistości, a to oznacza podejmowanie decyzji w oparciu o fikcję;
Skupianie się na tym czego nie chcesz – ludzie osiągają cele, jeżeli wiedzą czego chcą i na tym skupiają swoją uwagę – jeżeli nie chcesz przegrać to wcale nie znaczy, że chcesz wygrać – może to oznaczać również remis – jeżeli chcesz wygrać skupiasz się tylko na wygranej – to powoduje większa efektywność – skupianie się na tym czego się nie chce bardzo ogranicza nas i nie pozwala rozwinąć potencjału;
Przeszłość vs. przyszłość – żyjąc przeszłością, pozwalasz, żeby ona kradła Twoją przyszłość, czyli coś na co nie masz wpływu zabiera Ci coś na co wpływ mieć możesz.

Jak łatwo zauważyć czasami coś co nie wydaje się nam oczywiście negatywne, takie skutki wywołuje jak chociażby: perfekcjonizm czy skupianie się na uniknięciu czegoś. Często kojarzymy perfekcjonizm z profesjonalizmem, a unikanie czegoś z ostrożnością lub rozwagą, ale to nie to samo.
Warto skupić się na budowaniu nawyków, które również zmieniają nasze życie, tyle że zawsze w sposób pozytywny. Są to tzw. nawyki budujące.

Do listy nawyków budujących możemy zaliczyć:

Lista wdzięczności – wzbudzić w sobie i poczuć wdzięczność jest niezwykłym doznaniem – uwrażliwia nas i uczy tego jak wiele powodów mamy do tego by się cieszyć i być wdzięcznym – to niezwykle ważne, ponieważ uczy nas tego, że nasze życie ma różne kolory w tym również te cudowne, które nas dobrze nastrajają – warto każdego dnia przed snem zrobić listę np. 5 spraw, zza które możemy być wdzięczni. Na początku to nie będzie wcale łatwe, natomiast z pewnością da niezwykłe rezultaty, gdy już stanie się nawykiem;
Sport – nie oznacza, że trenujesz coś na 150%, że spędzasz godziny na bieżni albo w siłowni. Sport oznacza systematyczne powtarzanie różnych ćwiczeń, które poprawiają naszą sprawność fizyczną i zdrowie. A co najważniejsze wyzwala w nas pokłady endorfin, które są odpowiedzialne za bycie szczęśliwym – życie jest zbyt krótkie, żeby je tracić i zbyt długie, żeby się męczyć, dlatego żyjmy szczęśliwie, a sport uprawiany systematycznie staje się nawykiem. Nawykiem staje się również nasza postawa życiowa naładowana endorfinami;
5’ pozytywnego myślenia – myśl pozytywnie, każdego dnia 5’ zaraz po przebudzeniu – to świetne narzędzie nastrajające nas na cały dzień, możesz oczywiście wstawać lewą nogą, ale to też Cię nastroi na cały dzień 🙂 Piękne w budowaniu tego nawyku jest to, że możesz wybrać pozytywy i sobie je budować w głowie – to ważne ponieważ jest impulsem do budowania właściwych połączeń synaptycznych – a te są konieczne dla zbudowania nawyku;
Doceniaj siebie – po prostu zauważaj to wszystko co robisz dobrze, nagradzaj siebie choćby powiedzeniem sobie – dobra robota stary – to pozwala budować poczucie własnej wartości. Jest jeszcze jedna niezwykła korzyść z budowania takiego nawyku – zaczynasz doceniać również innych :);
Dawaj szczęście innym – świadomie zrób choćby jeden dobry uczynek każdego dnia dla kogoś. Ważne jest, żeby to było świadome działanie.

Zachęcam do tego by sprawdzić działanie powyższych ćwiczeń. Sprawdzić oznacza stosować przez okres od 21 do 35 dni. To okres, który pozwala zbudować właściwy nawyk, a to oznacza, że kiedy jakaś czynność staje się nawykiem robimy ją automatycznie bez dodatkowego wysiłku co nasz mózg kocha 😉 Robota robi się sama, a efekty ciągle są w naszym życiu.

Całą mechanikę budowania nawyku w oparciu o pętlę nawyku omówię w materiale, który zostanie nagrany do niniejszego wpisu. Będzie to opublikowane w ciągu najbliższych 2 tygodni na moim kanale YT. Zapraszam do komentowania i wskazywania tematów, które są dla Was interesujące.

Wspaniałości, Andrzej